Ponieważ Polacy nadal więcej wydają, niż zarabiają, konieczne wydaje się wdrożenie optymalnego systemu zarządzania finansami, które pozwoli generować nadwyżki pieniędzy. Ogromną nadzieję sektor bankowy pokłada w młodym pokoleniu, które ufa bankom i odczuwa potrzebę posiadania środków, które pozwolą im godnie żyć. Po co i w jaki sposób uczyć oszczędzania dzieci? O tym piszemy poniżej.
1. Nauka zarządzania finansami
2 miliony – to liczba dłużników w Polsce. To osoby, które nie radzą sobie z terminową spłatą zaciągniętych zobowiązań. Aby skalę zadłużeń i działań windykacyjnych niwelować, rozsądne staje się nauczanie najmłodszych racjonalnego wydatkowania.
Wdrożenie w codzienność planu wydatkowania, dzięki któremu możliwe jest odkładanie pieniędzy, to dzisiaj priorytet. Już kilkuletnie dzieci otrzymują przecież kieszonkowe, którym mogą swobodnie zarządzać. Warto, by pieniądze szanować, a nie trwonić. Świetnym sposobem jest konto dla młodych, na które mogą trafiać środki. Pamiętajmy, że bankowość mobilna jest dzisiaj w fazie prężnego rozwoju, a gotówka jest coraz rzadziej używana.
2. Start w lepszą przyszłość
Generowanie oszczędności na przyszłość dzieci to jeden z głównych celów odkładania środków przez osoby dorosłe. Studia, ślub, pierwszy samochód czy wkład własny na mieszkanie – to inwestycje, których realizacja pochłania przecież sporo pieniędzy.
W system oszczędzania z powodzeniem można włączyć latorośl. Konto dla młodych będzie doskonałym instrumentem, dzięki któremu dziecko nie tylko nauczy się nowoczesnej bankowości w sieci, ale również będzie poznawać metody generowania nadwyżek pieniędzy.
3. Życie na poziomie
Oszczędzanie pozwoli również sprawnie zarządzać pieniędzmi w dorosłości, dzięki czemu dzisiejszy kilkulatek będzie mógł prowadzić komfortowe życie na wysokim poziomie. Dzisiaj nadwyżki pieniędzy posiada tylko co drugi Polak. Oszczędności nie są zbyt duże, przeważnie nie przekraczają wysokości dwukrotnej średniej pensji.
Nauka optymalnego zarządzania pieniędzmi będzie minimalizować długi i generować nadwyżki. Świadomość potrzeb finansowych będzie nie tylko mobilizacją to rozwoju kariery zawodowej i osiągania wysokich zarobków, ale właśnie oszczędzania. Dzięki temu konto dla młodych będzie zasilane środkami pieniężnymi, a kredyty gotówkowe będą zaciągane coraz rzadziej. Polacy staną się narodem zamożnym, który nie potrzebuje zewnętrznego wsparcia finansowego.
4. Stabilność finansowa
Czy zdajesz sobie sprawę, że kredyt gotówkowy zaciągnął w Polsce co drugi mieszkaniec tego kraju? Z reguły potrzeby są krótkoterminowe – remont mieszkania, wyprawka dla dziecka, wymarzone wakacje, kupno samochodu. Jeśli nauczymy dzieci oszczędzania, takie zobowiązania nie będą zaciągane wcale, a cele te będą realizowane z własnych środków.
Eksperci rynku finansowego nie mają dobrych informacji. Niestety, na tzw. czarną godzinę statystyczny Polak nie posiada odłożonych „zaskórniaków”, przez co stabilność finansowa zostaje szybko zachwiana przez niespodziewane wydatki. Zadaniem dorosłych jest nauka oszczędzania, dzięki czemu dzieci nie będą zaskakiwane nagłymi problemami z pieniędzmi.
5. Dobry przykład dla przyszłych pokoleń
Musimy zmienić świadomość finansową Polaków. Seniorzy nadal wybierają gotówkę, nie odkładają pieniędzy, a nawet jeśli to robią, to „zaskórniaki” wrzucają do domowej skarbonki. To młodzi o wiele bardziej ufają bankom. To oni również nie chcą posługiwać się gotówką, ale wybierają konto dla młodych i tam lokują swoje pieniądze.
Jeśli zmieni się system wydatkowania pieniędzy na ten bardziej oszczędny, to kolejne pokolenia również pójdą tym samym tropem. Przykład idzie z góry i to rodzice powinni wspierać swoje dzieci tak, by dawać im dobry przykład odnośnie zarządzania zarobionymi pieniędzmi.
Materiał zewnętrzny
Komentarze (0)
Zostaw komentarz